sobota, 30 marca 2013

Wesołego Alleluja!!!!!




Wszystkim odwiedzającym mojego bloga składam najlepsze życzenia wielkanocne:
niech Zmartwychwstanie Chrystusa stanie się i Waszym udziałem, wielu łask, błogosławieństwa, ciepłej, rodzinnej atmosfery, spokoju, wytchnienia, smacznego święconego, dyngusa mokrego, kolorowego jajka i niech te święta będą jak bajka!!!!



poniedziałek, 25 marca 2013

Kiermasz wielkanocny

Witam serdecznie!
Tak jak obiecałam spieszę do Was z wrażeniami i zdjęciami z sobotniego kiermaszu. Ogólnie rzecz biorąc wypadło to wszystko trochę średnio...Tzn. wystawcy dopisali (nie pojawiło się tylko jedno sołectwo) i wszystkie ozdoby wielkanocne były zniewalające. Aż nie chciało mi się wierzyć, że ludzie robią takie cudeńka! Niestety było bardzo mało klientów...Może termin trochę spóźniony, może mróz. Słabo. W każdym bądź razie ja jestem raczej zadowolona- bo po pierwsze wiem już jak to wygląda i na czym polega, po drugie naoglądałam się ślicznych wytworów ludzkiej ręki i po trzecie samej udało mi się coś sprzedać! Zakupu dość dużej ilości kartek dokonał sam pan burmistrz Nowogrodźca! Choć przyznam szczerze, że ze względu na późną porę(tydzień przed świętami) nie liczyłam, że w ogóle ktoś jakąś kartkę kupi. A żeby nie byc gołosłownym pokazuję zdjęcia naszego stolika tuż po otwarciu kiermaszu:



Wiem, że zdjęcia nie oddadzą całego uroku prac. To trzeba zobaczyć na żywo...

piątek, 22 marca 2013

Kartki mało świąteczne....

Dzisiaj tak już raczej nieświątecznie, bo szczerze mówiąc trochę mi się te wszystkie jajeczne ozdóbki przejadły. Zbyt długo w tym siedziałam. Dlatego w ramach odskoczni zrobiłam wczoraj dwie karteczki ślubne i dwie okolicznościowe. Na początek prezentuję ślubne. Skorzystałam w nich nowych ozdób, które dostałam od mojej cioci ze Szczecina- zawsze o mnie pamięta. Jak moja mama. Zawsze kiedy przyjeżdża przywiezie coś ciekawego i od siebie i od cioci. Bez porównania- Szczecin ma większy wybór niż moja mała wioska i okolice. Ale nie narzekam- żeby nie było!
Obydwie kartki w kolorach biało- bordowych. W pierwszej użyłam białej siateczki, kwiatków srebrnych z zestawu ślubnego od cioci oraz tasiemek atłasowych. Kartka ma dosyć nietypowe otwieranie. Ale myślę, że fantazyjne cięcie dodaje jej uroku.



Druga ślubna kartka w podobnej kolorystyce. Kwiatki i listki z moich nowo nabytych dziurkaczy.



Kolejne dwie kartki w podobnej stylistyce ale w różnych odcieniach. Mi szczególnie przypadła do gustu ta w brązach i błękicie. Szczerze mówiąc kiedyś takie zestawienie jakoś mi nie "grało". Ale teraz jestem chyba bardziej odważna...





Te górne cięcia powstały w sumie przez przypadek. Jak zrobiłam pierwszą z nich (różową) to czegoś brakowało mi u góry. Dlatego wycięłam nożyczkami z falbanką i dokleiłam inny kolor pod spód. Myślę, że fajnie wyszło.
Mam jeszcze jeden pomysł na tą wycinaną górę. Może na dniach go zrealizuję. A jutro kiermasz. Ciekawa jestem jak wypadnie. Dam znać. Pozdrawiam!

piątek, 15 marca 2013

Przygotowania na kiermasz

Witam!
Troszkę zleciało od ostatniego posta ale ostatnio trochę się działo. Głównym wydarzeniem były pierwsze urodzinki naszego Frania. Przyjechali dziadkowie ze Szczecina, byli chrzestni. Ogólnie miło i kulturalnie.
Dlatego też nie było kiedy pisać. A poza tym jak tytuł dzisiejszy wskazuje rozpoczęłam produkcję ozdób wielkanocnych na kiermasz (mój pierwszy!), który odbędzie się 23 marca. Jestem bardzo ciekawa jak to wszystko wypadnie. Prezentuję Wam dzisiaj to co udało mi się na razie zrobić. Jeszcze tydzień więc trochę czasu jest.
Na początek zestaw kartek. Co prawda następny weekend to już trochę za późno na wysyłanie kartek ale zawsze warto pokazać.

Oprócz kartek zrobiłam jeszcze wianki. Konstrukcja styropianowa, ozdobiona wstążką atłasową, do tego dekoracje z piór, kwiatków i jajeczek.



Jajka na piku są dopiero cztery, ale chciałam zobaczyć jak to będzie wyglądać. Te są ze styropianu. Kiedyś robiłam z wydmuszek, ale trudniej było bo trzeba uważać żeby nie zgnieść. Te oklejane są muliną, do tego kwiatuszki i rafia.


Jajka karczochy to jedne z trudniejszych dla mnie zadań.Może jeszcze nie do końca mi wychodzą ale uczę się....


A na koniec jajka w kwiatkach czyli- styropianowe jajka oklejone muliną, umieszczone na kwiatkach z filcu. Podstawka zrobiona jest z rolki po ręczniku papierowym oklejonym wstążką atłasową.

piątek, 8 marca 2013

Kartki wielkanocne

Witam!
Za oknem szaro i ponuro, do tego ciapie deszcz.A miała być wiosna! Nic tylko się położyć pod kocyk i drzemać.
Za dawnych czasów to pewnie bym tak zrobiła- dobra książka, kawka i leżenie pod kocykiem....Niestety (a może stety) dawne czasy już nie wrócą. Jeśli o czytanie chodzi- moją wielka pasję- to teraz mam na nie czas tylko wieczorami, przed snem kiedy nasz maluch już smacznie śpi. Bo w dzień jest zawsze mnóstwo rzeczy do zrobienia no i przeważnie przy dziennym świetle tworzę kartki i inne rzeczy.
Dziś od rana mimo paskudnej pogody udało mi się już dużo zrobić. Po przebudzeniu się i porannej kawie w łóżku wysprzątałam mieszkanie. Jakieś natchnienie mnie złapało a i jest lekki przymus. Ale za to mam już wolne i jutro też będzie swobodny dzień. Wybieramy się znów na basen. Ja tu gadu gadu a właściwie to chciałam pokazać moje nowe karteczki wielkanocne. Chyba już ostatnie- -bo dla siebie zrobiłam nawet z lekką nadwyżką bo przyjeżdża mój stały kupiec- moja mama, więc też pewnie coś weźmie.

Jako pierwsza karteczka różowo- żółta z piórkiem i stempelkami. Robiąc porządki w moim "warsztacie" znalazłam te piórka. Gdzieś się zawieruszyły. Do tego koronka i kwiatek ze scrap.com. W tle dwa jajeczka- żeby zachować klimat świąteczny...



Kolejna kartka- w brązach. Powiem szczerze, że jakoś bałam się tych kolorów. A szczególnie do klimatów świątecznych. Ale oglądając propozycje innych osób bardzo mi się spodobały. Więc zrobiłam. I myślę, że nawet nieźle wyszło. Poza tym skorzystałam z nowości ze sklepu scrap.com- stempelka do motyli, tuszy oraz kwiatów w kolorach brązu.



Kolejna kartka- w kolorach przygaszonej pomarańczy.Do tego dodatki bordo i ciepłej żółci.



Teraz dwie propozycje- zielona z niebieskim i żółta z różowym. Trochę podobne w stylistyce.



A jako ostatnia na dziś kartka z jajem. Już kiedyś o niej wspominałam, nawet pokazywałam ją w innej aranżacji. Dzisiaj biało- bordowo- różowa.



A resztę kartek wielkanocnych pokażę dopiero jak wyślę oryginały do odbiorców. Tymczasem zmykam. Idę coś tworzyć. Mam parę pomysłów.

środa, 6 marca 2013

Wiosna?

Nareszcie ciepło i słonecznie zrobiło się na dworze. Można wyjść na spacerek, pooddychać świeżością. Choć prognozy na następne dni nie brzmią raczej optymistycznie... Ale my się nie przejmujmy, chwytajmy pierwsze wiosenne słońce!
Dzisiaj na początek chcę Wam pokazać obiecane ramki. Zrobiłam je już jakiś czas temu, zanim zaistniał mój blog. Jedna z nich została już podarowana w prezencie. Ale zdjęcie się zachowało. Oto ona:



Jako ozdób użyłam kwiatków ze scrap.com.pl, murmelek oraz kamyczków. Wszystko w tonacji niebieskiej.
Druga ramka w klimatach morskich. Jest zdobiona muszelkami przywiezionymi ze Świnoujścia oraz z Pescary we Wloszech,do tego oryginalny piasek z naszej ojczystej plaży i kamienie...



Do tej ramki jest jeszcze pudełko. Ozdoby również nawiązujące do klimatu ramki.





W ostatnim poście mówiłam też coś o butelkach. Już są wykończone, wszystko wyschło więc pokazuję.



Są to dwie butelki oklejone ręcznikiem papierowym. Przy klejeniu trochę go pomarszczyłam, nałożyłam dwie albo trzy warstwy. Po wyschnięciu pomalowałam farbami i dokleiłam kilka perełek. Na zdjęciu poniżej widać właśnie te marszczenia. Miała byc do tego jeszcze mniejsza butelka w odcieniach różu ale myślę, że te dwie fajnie się razem prezentują.



Wczoraj otrzymałam już cześć moich zakupów scrapowych więc użyłam już nowości do kartek. Pokażę już niebawem. Tymczasem żegnam Was cieplutko i lecę z moim brzdącem do Kościółka- bo dzisiaj zakończenie rekolekcji. Miłego i słonecznego dnia!!!!!

niedziela, 3 marca 2013

Relax....

Witam!
Pozwoliłam sobie na malutką przerwę w pisaniu bo jakoś tak się złożyło, że albo prace wymagały schnięcia albo robiłam inne rzeczy, które w domu trzeba robić. Ale wczoraj za to spędziłam fajny dzień z moimi chłopakami. Byliśmy m-dzy innymi na basenie. Nasz maluszek tak się świetnie bawił- uwielbia wodę- więc jak dla niego był to raj na ziemi. A ja sobie popływałam, rozruszałam mięśnie bo od środowego aerobiku to trochę długa przerwa. Ale jutro znów trening.
Zrobiłam kilka nowych kartek wielkanocnych ale na razie nie mogę ich pokazać ponieważ osoby, które je dostaną zaglądają na mojego bloga... Za to dzisiaj pokażę Wam inne pysznotki.
Zrobiłam ostatnio kolejną ramkę do zdjęć.Te wcześniejsze przeze mnie zrobione postaram się pokazać następnym razem. Tym razem do ozdobienia użyłam suszonych kwiatów i siateczki. Do tego podłużne koraliki, które kiedyś pełniły funkcję drewnianej zasłony do drzwi.



Kolejną nowością w mojej kolekcji rękodzieła jest wazon. Zrobiony jest ze słoika po kawie. Oklejony został sznurkiem, do tego zrobiona bransoletka z guzików. Zrobiony na mój własny użytek- bo jakoś u mnie brak wazonów...



No i jako ostatnia- butelka. Oklejona sznurkiem jutowym z dodatkami wspomnianych wyżej koralików.



A w trakcie robienia są jeszcze dwie butelki. Tylko ich wykończenie wymaga trochę czasu. Ale niedługo pokażę. Milej niedzieli życzę!Do usłyszenia!