niedziela, 10 lutego 2013

Flaszeczki

Dzisiaj przespałam całą noc! To sukces dla mnie bo przez mojego brzdąca takie wydarzenia nie są codziennością! Ale dzisiaj dał pospać więc mam dobry humor i jestem wypoczęta. No i również ucieszyła mnie wiadomość, że w końcu mój blog zaistniał w internecie. Dzisiaj chciałabym zaprezentować moje butelki. To dopiero moje początki, więc nie są może jakieś tam super fajne ale będę się doskonalić!
Pierwsza z nich w kolorach złota. Do tego siateczka, róże zrobione z gazety, listki wykonane z brystolu i "włosy"- czyli zcinki drewna od mojego szwagra Andrew...
Ta butelka została oklejona sznurkiem jutowym, do tego dekoracja w formie kamyków, suszonych kwiatów,guzika i jednego "włosa" od szwagra...
I ostatnia z nich w kolorach srebra z dekoracją taka trochę ślubną. Ale zawsze komuś podpasuje do wnętrza...