poniedziałek, 22 lipca 2013

Obiecane przepiśniki ( z ogórkami w tle...)

Tak jak się spodziewałam czasu w weekend zabraknie żeby coś napisać i coś nowego pokazać. W sobotę pół dnia spędziliśmy na zakupach, drugą połowę na odpoczynku w gronie rodzinnym, a w niedzielę wybraliśmy się na festyn do Mirska.
Dzisiaj natomiast od rana walczyłam z ogórkami. Sezon ogórkowy w pełni więc trzeba zrobić zapasy na zimę, żeby się smacznie i zdrowo jadło. Zrobiłam dzisiaj 30 słoików sałatki ogórkowej z marchewka i cebulą, mam jeszcze w planach moje ulubione kiszone z papryczką chili oraz sałatkę z kapusty, marchewki, cebuli i papryki. Korzystam z okazji, że teściowa w domu bo inaczej z moim smykiem to bym musiała chyba po nocach robić....
A wracając do przepiśników pokazuję wszystkie trzy które powstały z myślą o "pecenicy" (z czego jeden został już sprzedany).
Trochę pracy kosztowało- a przede wszystkim czasu- zrobienie tych zeszytów. Ale dumna jestem z siebie i z nich....

Jako pierwszy zeszyt w kolorach zieleni, szarości i brązów, z prawdziwą, zasuszoną orchideą.


Drugi przepiśnik różowo- niebieski. Jest trochę więcej zdjęć więc można się przyjrzeć. Szczególnie słodko wyszła ta babeczka na okładce....


A jako ostatni przepiśnik w brązach. Jako tła w "przepierzeniach" użyłam zwykłego papieru pakowego. Do tego znana już Wam serwetka papierowa do tortów jako wewnętrzna dekoracja okładek. Do tego korek od wina...., dekoracje z wycinanki i przepiśnik gotowy!